niedziela, 11 września 2016

Nadal sexy? - Madonna

Kiedyś była niewątpliwą erotyczną ikoną i królową popu. Lata mijają, a ona nadal na scenie i to z sukcesami.
Czy jednak Madonna nie stała się już parodią samej siebie?
Moim zdaniem nie. Mimo upływu lat i zapewne, co najmniej kilku operacji plastycznych nadal jest w niej coś zmysłowego i pobudzającego wyobraźnię. Ta kobieta ma w sobie jakiś zwierzęcy magnetyzm, coś co mimo upływu lat nie traci na wartości. I nawet, gdy ciało powoli przestaje kusić, to to coś nadal kipi gorącą namiętnością. Madonna jednym ruchem, gestem, czy miną nadal potrafi uwodzić i prowokować. I między innymi dlatego ma zagwarantowane miejsce w panteonie sław i erotycznych ikon.















Królowa na scenie.





See you next time...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz