Tej pani chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Mimo wielu głosów krytyki przeważa jednak opinia, że jest ona ucieleśnieniem erotyzmu i kobiecości najwyższej klasy. Ja oczywiście przychylam się do tej oceny. Wystarczy tylko spojrzeć na cudowną Ewę, aby przekonać się na własnej skórze, jak potrafi kusić swym boskim ciałem.
I jeszcze kilka ujęć boskich stópek Ewy.
See you next time...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz