po polsku puszyste, krągłe lub rubensowskie kształty. To moja kolejna fascynacja. Od kiedy pamiętam duże kobiety wzbudzały we mnie zachwyt. Nigdy to nie było popularne, tym bardziej w obecnych czasach. Choć to też się powoli zmienia. Pamiętam, jak w dawnych czasach w różnych miejscach sieci wspominałem o BBW. Wszyscy wtedy myśleli, że chce kupić samochód. Dzisiaj już większość kojarzy o co chodzi.
W dobie mody na szkieletory to i tak dużo. Dla mnie puszyste kobiety to esencja seksualności, kobiecości. Nie ma nic bardziej kuszącego i podniecającego niż kobiece krągłości.
Wielu osób nadal szydzi, jak się to teraz mówi hejtuje puszyste kobiety. Jednak tak naprawdę uwielbienie dla krągłości tkwi głęboko w męskiej naturze.
#more to love
Każda kobieta, która nie wstydzi się swoich krągłości, zyskuje u mnie podziw, poklask, a w większości wypadków uwielbienie.
Kilka moich ulubionych BBW
Na początek tzw. Grycanki. Nie lubię tego określenia, ale uwielbiam obie panie. Starszą i młodszą :)
Jako drugą wymienię pełną seksu i uroku Joannę Liszowską
Jako trzecią Elżbietę Romanowską. Prawdziwa, ociekająca seksem bomba. :)
Kolejna to Katarzyna Niezgoda.
Z ponętnych pań spoza Polski wymienię komediową aktorkę Rebel Wilson
i jeszcze Beth Ditto
I to by było na tyle.
See you next time.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz