niedziela, 7 lutego 2016

BBW

BBW, czyli Big Beautiful Woman
po polsku puszyste, krągłe lub rubensowskie kształty. To moja kolejna fascynacja. Od kiedy pamiętam duże kobiety wzbudzały we mnie zachwyt. Nigdy to nie było popularne, tym bardziej w obecnych czasach. Choć to też się powoli zmienia. Pamiętam, jak w dawnych czasach w różnych miejscach sieci wspominałem o BBW. Wszyscy wtedy myśleli, że chce kupić samochód. Dzisiaj już większość kojarzy o co chodzi.
W dobie mody na szkieletory to i tak dużo. Dla mnie puszyste kobiety to esencja seksualności, kobiecości. Nie ma nic bardziej kuszącego i podniecającego niż kobiece krągłości.


 Wielu osób nadal szydzi, jak się to teraz mówi hejtuje puszyste kobiety. Jednak tak naprawdę uwielbienie dla krągłości tkwi głęboko w męskiej naturze.
#more to love


Każda kobieta, która nie wstydzi się swoich krągłości, zyskuje u mnie podziw, poklask, a  w większości wypadków uwielbienie.

Kilka moich ulubionych BBW

Na początek tzw. Grycanki. Nie lubię tego określenia, ale uwielbiam obie panie. Starszą i młodszą :)





 Jako drugą wymienię pełną seksu i uroku Joannę Liszowską









Jako trzecią Elżbietę Romanowską. Prawdziwa, ociekająca seksem bomba. :)







 Kolejna to Katarzyna Niezgoda.







 Z ponętnych pań spoza Polski wymienię komediową aktorkę Rebel Wilson







i jeszcze Beth Ditto






I to by było na tyle.
See you next time.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz